
JEŚLI NIE DLA SIEBIE, TO ZRÓB TO DLA DZIECKA
OK. Zostawmy to. Nie mam zamiaru Ci udowadniać, że się mylisz. Wiem jednak, że jest ktoś albo ktosie, kogo kochasz, na kim Ci zależy, o kogo dbasz, dla kogo chcesz najlepiej. To Twoje dziecko/ dzieci. One chłoną Cię w całości. W całości, czyli także z Twoim niekochaniem siebie. Zatem zrób to dla swojego dziecka, swoich dzieci. Podejmij może największy wysiłek w swoim życiu, by myśleć, mówić, robić dla siebie dobre rzeczy, szanować siebie, aby Twoje dziecko uczyło się tego od Ciebie. Bądź dla niego, dla nich PEWNY SIEBIE.
KOGO DZIECKO WIDZI W RODZICU?
Dla każdego dziecka rodzic jest całym światem i cały ten świat kręci się wokół rodzica/ców. Dziecko uważa rodzica za kogoś najwspanialszego na świecie. Kocha właśnie Ciebie i Ciebie najbardziej. Ono CHCE mieć najwspanialszego rodzica na świecie. Dlatego taka/ i dla niego bądź. W pracy, w relacji z partnerem bądź sobie, jaka/i chcesz. Jednak swojemu dziecku daj najwspanialszą cząstkę siebie. Jeśli uważasz, że takiej nie ma, stwórz ją, namaluj ją słowami. Choćby była tylko kropką, chuchaj na nią i dmuchaj, by rosła coraz większa na każde następne spotkanie z Twoim dzieckiem. Pozwól sobie zobaczyć siebie oczami Twojego dziecka i będąc z nim, tylko tak na siebie patrz. Warto. A dlaczego warto, napiszę w następnym poście.