Byłam. W poniedziałek. Miałam nie pisać o tym. Dojrzało we mnie przez te kilka dni, co chcę napisać. Cieszę się, że mam tę a nie inną działalność. Cieszę się, że tu jesteście. Jestem wdzięczna, że czytacie, słuchacie, myślicie, zwiększacie świadomość. Jestem wdzięczna, że szukacie sposobów, by zmieniać zachowania, schematy, Siebie. Cieszę się, że mogę zainspirować…
Trauma okołoporodowa a zachowanie dziecka
Codziennie sobie coś tam działam dla siebie rozwojowo. Tyle czasu, ile życie mi pozwoli i zasoby energii. Czasem to 10 minut, a czasem kilka godzin. Raz, że mam przekonanie, że lepiej zrobić coś pożytecznego dla siebie niż coś, co mi choćby lekko zaszkodzi. Dwa, że zakodowałam sobie kiedyś zdanie: „Co dziś zrobiłaś, żeby przybliżyć się…
Kiedy dziecko może być tylko sobą…
Czasem patrzymy na dziecko i myślimy: jakie ono spokojne, jakie przykładne, jakie „dorosłe”… I ja tu polecam profilaktycznie zapalić czerwoną lampkę uważności. Nie każde dziecko, które się złości, jest niespokojne. Nie każde dziecko, które się uśmiecha, jest szczęśliwe. Niektóre dzieci stają się „ładne” emocjonalnie, bo czują, że muszą. Dzieci bardzo chcą nas nie zawieść. Bardzo…
Dzieci przyjmują troskę i uwagi rodzica, kiedy…
Dzieci przyjmują troskę i uwagi rodzica, kiedy… Często napominamy dzieci, by coś robiły np. utrzymywały proste plecy, uczyły się więcej i lepiej, ubierały ładniej, cieplej, myły zęby itd. itp To takie przykłady, które mi przyszły jako pierwsze każdy z nas wie, o czym do dziecka często mówi, w czym chce poprawy. I sedno. Kiedy…
Do kogo czujesz złość?
Kiedy buzuje w nas złość, tymi którzy najczęściej wówczas do nas podchodzą są oczywiście dzieci. Pytają o coś, czegoś akurat potrzebują, a złość szumi nam w uszach i nic nie słyszymy. To jeszcze bardziej irytuje i podkręca nasze niezadowolenie, by wybuchło niekontrolowanie. Jak się uratować przed wyżyciem na dziecku i jak oszczędzić dziecku bycia niewinną…
Rodzic zmienia siebie, nie dziecko
Bardzo bym chciała opowiedzieć Wam, ile zmienia w dzieciach zmiana rodzica. Zajęłoby mi to pewnie kilka dni. Przykładów, co zmieniłam w sobie i jak to od razu było widoczne u moich synów mam tysiące. Tak, tyle się nazbierało. Pewnie nawet wszystkiego nie pamiętam. Skrycie liczę, że moje serce matki wszystko pamięta. RODZIC JAKO SERWER…
Awans piłkarzy a wychowanie wg jakmowic
Oglądam mecze reprezentacji od zawsze, choć nie zawsze. Byłam dzieciakiem, który z kuzynostwem, tatą i wujkami oglądał Mundial ’80 i kolejne. Oglądam jednak te mecze, kiedy – jak to sobie mówię – „da się oglądać”. Bywały mecze tak nudne i kiepskie, że mój wzrok nie dał rady podążać i uciekałam do innych spraw, nasłuchując tylko…
Stosujesz już komunikat ja?
Komunikat „ja”. Znacie? Używacie? Mogłabym o jego zaletach pisać i/lub mówić godzinami. Stosuję go od ponad 10 lat i… najkrócej mówiąc pomaga zmienić życie. Dlaczego pomaga zmienić życie? Ponieważ zmienia nas od wewnątrz. Jeśli oczywiście stosujemy go świadomie i na stałe. SPRÓBUJ, A ZAKOCHASZ SIĘ W NIM W sumie to jest tak, że jeśli…
Pokazuj, co dziecko może zrobić dla siebie dobrego w danych mu okolicznościach
Ranek powitał mnie dziś refleksją o jednym z wielu bonusów stosowania tego podejścia, które tu propaguję. Jest nim to, że uczymy w nim dzieci odnajdywania się/ radzenia sobie/ troski o siebie. Uczymy też dawania sobie wewnętrznego wsparcia niezależnie od okoliczności, jakie je spotykają. Rozmawialiśmy ze Starszym przed jego wyjściem do szkoły o systemie edukacji. Syn…
Pomilczeć do dziecka
To, co chcę na dzisiaj zaproponować, to POMILCZEĆ W SWOIM RODZICIELSTWIE. Tak, dobrze widzicie. JakMówić proponuje pomilczeć. To często Was zaskakuje, kiedy spotykacie mnie na żywo czy face to face online. „Ona mówi, że mniej mówić?” Zatem zachęcam do takiego eksperymentu tam, gdzie mówienie do dzieci męczy. A już szczególnie tam, gdzie pojawia się…
Trudne zachowanie dziecka do przepracowania przez …. rodzica
„Rodzicielstwo jest tańcem pokoleń. Cokolwiek rzutuje na jedno pokolenie i nie zostanie w pełni rozwiązane, będzie przekazane następnemu. Zrozumiawszy, jak historia rodzinna ciągnie się przez całe generacje, uznamy winę za pojęcie nie mające w tym kontekście znaczenia, bowiem chodzi o mimowolne przenoszenie stresu i niepokoju na kolejne pokolenia.” Gabor Mate Przykład z sesji: Rodzice…