Dzisiaj będzie bardzo poważnie dla odmiany i długo. Byłam ostatnio świadkiem pewnej rodzinnej sceny na publicznym kąpielisku. Plażowałam akurat bez moich synów i jakoś tak wyjątkowo obecna tam byłam, nie zanurzona w sobie. Weszła zatem na mnie sytuacja, w której zbierający się do opuszczenia kąpieliska tato poganiał swojego syna i córkę do szybszego ubierania się.…
Dąs numer 261
– “Co się tak burmuszysz? – usłyszałam znienawidzony za nastolatki tekst taty. – “Tato umarłeś i niech te teksty bez wsparcia umrą już nareszcie razem z Tobą” – odpaliłam profanacyjnie i obrazoburczo.– “To nie tato, to ja Pisarka” – Pisarka delikatnie pochyliła mi się przed twarzą, bym zauważyła, że to ona.– “Aaaa to dla Ciebie odpowiedź…
Zagadka nie do końca o trzech jabłkach
Chodzę od rana z trzema mega poważnymi tematami na teksty tu na bloga, a tu znów wjeżdża mi humor szkolny. Mówię Młodszemu podczas wyprawiania obu synów do szkoły, że mam fazę na jedzenie jabłek. Na co synuś: – “Trzymam jabłka. To ile mam jabłek?” No ba! Oczywiście, że wiem. Na takich zagadkach nikt mnie nie…
Magiczny skrót GW
Humor szkolny Przychodzi przed chwilą mój synuś młodszy, który poszedł właśnie do czwartej klasy podstawówki i pyta: “Mama, co to jest GW?” Otwieram szeroko jeszcze zaspane oczy i mówię: “Nie wiem. Gwiezdne Wojny? Gazeta Wyborcza?” Teraz synek patrzy na mnie większymi oczami: “Mama, dzisiaj mam GW…. “ “Godzina Wychowawcza” – wykrzykuję, turlając się ze śmiechu,…
Pomilczeć do dziecka
To, co chcę na dzisiaj zaproponować, to POMILCZEĆ W SWOIM RODZICIELSTWIE. Tak, dobrze widzicie. JakMówić proponuje pomilczeć. To często Was zaskakuje, kiedy spotykacie mnie na żywo czy face to face online. “Ona mówi, że mniej mówić?” Zatem zachęcam do takiego eksperymentu tam, gdzie mówienie do dzieci męczy. A już szczególnie tam, gdzie pojawia się…
Weekendowe nie do końca SPA
– “Wypiękniałaś! Wypiękniałaś! – zaatakowało mnie pokrzykiwanie Pisarki, kiedy podnosiłam głowę spod ręcznika, którym wycierałam świeżo umyte włosy. Zwykle nie lubię siebie z mokrymi roztrzepanymi na przypadkowe strony włosami. Zadarłam swój ulubiony żółty ręcznik z pieskiem na dekolt i jednocześnie zerkałam już do lustra, czy to prawda, co wykrzykuje Pisarka. Pisarka! Właśnie!– “Co Ty tu…
Wakacyjna opowieść dla Pisarki
Stałam przy stole, krojąc ziemniaki na frytki. Zamyślona z delikatnym uśmiechem na twarzy. Uśmiech chwilami przechodził w rozbawienie. Cały czas miałam w głowie dźwięki muzyki elektronicznej płynącej z odtwarzacza wysokiej klasy auta. Deska rozdzielcza świeciła mi za złoto w oczach wspomnień. Tak zajęta krojeniem, obrazem i dźwiękiem w głowie, nie zauważyłam, że chwilami podjadam borówki…
Trudne zachowanie dziecka do przepracowania przez …. rodzica
„Rodzicielstwo jest tańcem pokoleń. Cokolwiek rzutuje na jedno pokolenie i nie zostanie w pełni rozwiązane, będzie przekazane następnemu. Zrozumiawszy, jak historia rodzinna ciągnie się przez całe generacje, uznamy winę za pojęcie nie mające w tym kontekście znaczenia, bowiem chodzi o mimowolne przenoszenie stresu i niepokoju na kolejne pokolenia.” Gabor Mate Przykład z sesji: Rodzice…
Szkoła Dla Rodziców jako kurs, który wspiera RODZICA
To chyba taka nasza polska cecha, żeby zalecenie, by podnieść kompetencje rodzicielskie traktować jako atak na siebie i próbę tzw. dowalenia rodzicowi, dołożenia mu wysiłku czy utrudnienia życia. Pracuję od czasu pandemii głównie z rodzicami, którzy kierowani są, by ukończyć Szkołę dla Rodziców, przez sądy. Przeważająca postawa, jak się domyślacie, to…
Czym brzmi Twoje ‘kocham Cię’ do dziecka?
“Kocham Cię”, które rodzic mówi do dziecka jest takie, jak rodzica życie. Przeczytałam kiedyś u kogoś o tym, w jaki sposób dziecko może odbierać mówione przez rodzica “kocham Cię”. To dziecko akurat czuło się mało kochane i odbierało z goryczą, ze wzruszeniem ramion, że to nic nie znaczy i bez wiary w to, co rodzic…
Prawo do dopominania się, by zostać usłyszanym
“Daj mi powiedzieć!” – powiedział bardzo stanowczo Młodszy kilka dni temu. “Ja teraz mówię!” – oburzył się innego dnia. Otrzymuję ostatnio wyraźne sygnały, że nie słucham. Na szczęście je otrzymuję. Głośne. Wyraźne. Dosadne. Na szczęście. Nie wszystkie dzieci jednak wiedzą, że mogą się dopominać o swoje prawo do głosu. Niektóre tylko smutnieją i odchodzą. Odchodzą…