Co bym chciała dziś napisać? Może o małżeństwie/ partnerstwie, które trwa po rozwodzie/ rozstaniu. Mam na myśli, że formalnie już jest koniec, lecz jeden rodzic albo oboje nadal mają punkt odniesienia na drugiego rodzica. „Bo on/a to… On/a tamto…… Co zrobić, by on/a (nie) robił/a tego czy tamtego do dzieci. NIC nie możesz zrobić.…
23 lutego – Światowy Dzień Walki z Depresją
Dziś. Rusza mnie i szarpie ten temat i często błędne podejście do niego. Zresztą sama nazwa zawiera słowo „walka”, więc dyktuje zły sposób zajęcia się swoją depresją. (SWOJĄ – przytul, ukochaj, otul czułością). Gdybym miała opisać depresję, to zaczęłabym od słów: – To ja sobie poleżę… Poleżę, bo nie mam siły… Nie widzę sensu,…
Relacja literacko-patriotyczna
Macie tak, że chcielibyście, żeby Wasza relacja z dzieckiem wyglądała jakoś konkretnie według Waszych wyobrażeń? Każdy z nas rodziców ma mniej lub bardziej uświadomioną tendencję, by do tego dążyć. Warto jednak jak najszybciej od tego odejść. Tak się po prostu nie da. Każde z dzieci jest inne, a dodatkowo każdy rozumowy pomysł, by jakaś relacja…
Oburzenie na zachowanie psychiatry – polemika
Kiedy jakiś temat gruchnie w mediach społecznościowych, dociera wcześniej czy później i do mnie, mimo iż żyję sobie od jakiegoś czasu w dość mocnej izolacji i tak zwanym swoim świecie. Podobnie było i z tematem obecności jednej pani psychiatry i kogoś z telewizji, by brać udział w ustawieniach.Pani była tam podobno tylko w celu zebrania…
Sałatka groszkowa z duchowym tłem
Uważam… Nie. Mam doświadczenie, obserwacje własne… że to, co jemy ma bardzo dużo wspólnego z tym, co czujemy. Podświadomie doskonale wiemy, czego nasze ciało potrzebuje.Zdarzało Wam się na przykład zjeść więcej na wczesną kolację lub późny obiad i myśleć, że niepotrzebnie tyle zjedliście, a okazało się, że jednak potrzebnie, bo coś ważnego przytrzymało Was dłużej…
Dodatek o odżywianiu
Bardzo lubię jeść. Na jakość. Zdecydowanie na jakość, zamiast na ilość. Do tego stopnia, że czasem wolę nie zjeść np. batonika i poczekać na coś zwanego „konkretnym”. „Coś konkretnego”, które zna chyba każdy Polak, też nie musi być u mnie kotletem, powszechnie za konkretne uważanym. Bardziej poszłabym w stronę tego, że lubię zjeść w zgodzie…
Dzieci przyjmują troskę i uwagi rodzica, kiedy…
Dzieci przyjmują troskę i uwagi rodzica, kiedy… Często napominamy dzieci, by coś robiły np. utrzymywały proste plecy, uczyły się więcej i lepiej, ubierały ładniej, cieplej, myły zęby itd. itp To takie przykłady, które mi przyszły jako pierwsze każdy z nas wie, o czym do dziecka często mówi, w czym chce poprawy. I sedno. Kiedy…
Do kogo czujesz złość?
Kiedy buzuje w nas złość, tymi którzy najczęściej wówczas do nas podchodzą są oczywiście dzieci. Pytają o coś, czegoś akurat potrzebują, a złość szumi nam w uszach i nic nie słyszymy. To jeszcze bardziej irytuje i podkręca nasze niezadowolenie, by wybuchło niekontrolowanie. Jak się uratować przed wyżyciem na dziecku i jak oszczędzić dziecku bycia niewinną…
Rodzic zmienia siebie, nie dziecko
Bardzo bym chciała opowiedzieć Wam, ile zmienia w dzieciach zmiana rodzica. Zajęłoby mi to pewnie kilka dni. Przykładów, co zmieniłam w sobie i jak to od razu było widoczne u moich synów mam tysiące. Tak, tyle się nazbierało. Pewnie nawet wszystkiego nie pamiętam. Skrycie liczę, że moje serce matki wszystko pamięta. RODZIC JAKO SERWER…
Mama Sanepid
Starszy szykuje miejsce pod akwarium. Mają iść z jego tatą kupić je za parę dni, lecz już się ekscytuje. Z ekscytacji posprzątał szeroki parapet, na którym ma stać akwarium. Uśmiechnięty i zadowolony wpada do mojego pokoju i chwali się: „Mama, posprzątałem parapet pod akwarium. Jest taki błysk, że aż blask bije z daleka.” Ja…
Awans piłkarzy a wychowanie wg jakmowic
Oglądam mecze reprezentacji od zawsze, choć nie zawsze. Byłam dzieciakiem, który z kuzynostwem, tatą i wujkami oglądał Mundial ’80 i kolejne. Oglądam jednak te mecze, kiedy – jak to sobie mówię – „da się oglądać”. Bywały mecze tak nudne i kiepskie, że mój wzrok nie dał rady podążać i uciekałam do innych spraw, nasłuchując tylko…