Gdzie tkwi agresja?

Impreza rodzinna. Dorośli siedzą w jednym pokoju, z którego widać połowę drugiego, gdzie bawią się dzieci: mój synek, jego kuzyn i kuzynka (równolatki). Nagle słychać wrzask kuzyna i skargę, że mój synek go ugryzł. Nie wierzę w to, co słyszę. Mój synek w domu nie gryzie. Idę zobaczyć rękę kuzyna, bo nic mi się nie…

Powiedz to jednym słowem

DLACZEGO NIE LUBIMY GDERAĆ? Kiedy widzimy, że dziecko robi coś według nas niewłaściwie, od razu chyba wszystkim włącza się gderliwość. Przykładowo: „Mówiłam tyle razy, żebyś przy wyjściu z toalety mył ręce, zamykał drzwi i gasił światło.” „Ile razy mam powtarzać, aż się nauczysz.” „Ręce nieumyte i zaraz dotkniesz nimi ust”. I jeszcze wiele innych wariacji…

Poczucie własnej wartości a zazdrość

Zdarza się, że odczuwasz nieuzasadnioną zazdrość wobec przypadkowych osób? Zazdrość ta ogarnia Cię czasami i przechodzi, ale kiedy jest, skłania się ku obsesyjnej? Tak, brzmi to niepokojąco, jednak może być oznaką tylko a może właśnie aż NIEZASPOKOJONYCH POTRZEB. W zabieganiu często bagatelizujemy swoje potrzeby. Spychamy je gdzieś na margines rzeczy do zrobienia i okazuje się…

Mama jak pianista

„Błędy! Błędy! Błędy!” – byliśmy raz świadkami, jak nauczyciel gry na pianinie powtarzał te słowa do swojego ucznia, który właśnie skończył grać. Niewprawne ucho laika nie usłyszało żadnego błędu. Tak jak sąsiedzi słyszący płaczące dziecko przy zasypianiu, nie widzą w tym nic dziwnego. A ja się poczułam, jak ten młody pianista, kiedy ostatnio usypiałam w…

„Tak, chętnie, jak tylko skończę”

„Nie zawracaj mi głowy”, „Nie teraz, przecież widzisz, że jestem zajęta/y!”, „Daj mi spokój!”, „Nie mogę, robię coś innego!” Wyobraź sobie, że znów jesteś dzieckiem i potrzebujesz, aby rodzic ściągnął Ci z wysokiej półki zabawkę, a może zaświecił światło w pokoju, może poczytał bajkę lub cokolwiek innego, co akurat jest dla Ciebie ważne. Tak, trzeba…

Poczucie własnej wartości a porównywanie się

„Oceniam się, niech jad porównań truje mnie” – tak bym zmieniła ten fragment piosenki, żeby oddać sens tego tekstu. Jedni oceniają ludzi z otoczenia, drudzy – ludzi mniej, ale samych siebie niezwykle dokładnie i druzgocąco krytycznie. Surowo oceniane dzieci, bardzo rzadko chwalone przez rodziców i innych; osoby, którym wytykano tylko potknięcia tak, że drobiazgi normalnie…