Traktowanie dzieci jednakowo krzywdzi je

Kłótnie o słodycze, o zabawki i pokrzywdzone stale dzieci? Jest na to rada. Odwrotna od tradycyjnej. Panuje bowiem jeszcze (i przynosi szkody ogólne) taka zaszłość wychowawcza, która niestety jest też uważana za niezwykle sprawiedliwe podejście. Mam na myśli przekonanie, że sprawiedliwe traktowanie jest wtedy, kiedy wszystkich traktujemy jednakowo i dzielimy, dajemy po równo. Pamiętam sytuacje…